Arthur Penn zmarł dzisiaj 28.09.2010, a szkoda nakręcił kilka dobrych fimów, cenie go za to.
Na miejscu Akademii dałbym mu honorowego Oscara pośmiertnie. to i tak za późno, ale komu jak komu - Arthurowi się należy.
Musimy się pogodzić z tym,że Stara Gwardia odchodzi.Tylko co po nich pozostanie?Filmy i pamięć.A kto zostanie?Lepiej nie mówić!