początek fajny, intrygujący, mroźny i tajemniczy klimat, ale im dalej w las tym robi się tandetnie, przewidywalnie i nudno
Obawiam się, że zaliczyłam już większość seriali utrzymanych w podobnym (smutnym, chłodnym, nieśpiesznym, ciemnym i otoczonym aurą niesamowitości) klimacie.
Wyprowadzi mnie ktoś z błędu i poleci serial, którego nie ma na liście? ;)
Riget I, II (1994)
Twin Peaks (1990)
Top of the Lake (2013)
Most nad...
Serial który prędzej czy później musiał powstać w erze powtarzalnych produkcji opartych albo na jednej intrydze, albo na mocno zarysowanej głównej postaci. W fortitude nie mamy tanich sztuczek. Świetnie odwzorowane na pozór idealne miasteczko odizolowane od kontynentu, w którym niby wszystko gra ale jednak nie do...
Początkowo bardzo intrygujący, fajny klimat, dobre aktorstwo, ale druga połowa i w końcu sama końcówka zdecydowanie rozczarowuje. Momentami dłużyzna mnóstwo niepotrzebnych wątków pobocznych, sporo rzeczy nie wyjaśnionych, a film oparty tylko na szokujących zdjęciach jakby gatunek nagle stał się horrorem, a fabuła...
Oglądam pierwszy sezon, podoba mi się, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju.
Serial jest produkcji brytyjskiej, grają w nim głównie amerykańscy aktorzy, nazwa miejscowości (Fortitude) jest PO ANGIELSKU.
Tymczasem miejsce akcji to miasteczko (fikcyjne) w NORWEGII.
Na litość Boską… To, że wszyscy mówią po...
- co robił szeryf na miejscu zbrodni zanim ta zbrodnia została odkryta przez młodego naukowca?
- po co Henry dzwonił na policję z donosem - skoro prawda była zgoła inna? (No chyba, że na początku interpretował tak sprawę - ale z kolei jak donos miałby się do jego powiązań z szeryfem)
- dlaczego poprzez panią doktor...
Dla malkontentów, którzy tak barwnie opisali jak im sie nie podoba przede wszystkim drugi sezon (alez slownictwo bogate!) - jak chcecie jad z siebie wylać, to macie tam swoje wątki, jednoczcie sie w nich :)
Informacyjnie dla tych ktorzy nie wiedzą; 3-ci sezon bedzie zawieral 4 jednogodzinne odcinki i to tyle, tak...
Swietny serial ale moim skromnym zdaniem formula sie wyczerpala wraz z ostatnim odcinkiem pierwszego sezonu. Intrygujący , mroczny i trzymajacy w napieciu do ostatniego odcinka pierwszej serii po ktorym to obawiam sie ze moze to byc juz tylko radosna tworczosc scenarzystow wciskajacych nam nieprawdopodobne bzdury.
na tych wszystkich ludzi chodzących po trzaskającym mrozie w porozpinanych kurtkach i bez czapek, :)
Niesamowicie irytowało mnie w czasie oglądania to, że bohaterowie byli kompletnie niewrażliwi na mróz i wiatr- łazili w porozpinanych kurtkach, bez szalików i czapek, z gołymi dłońmi.
A najlepsze były sceny w drzwiach, gdy ktoś odziany w cienką bluzeczkę otwierał drzwi wejściowe na oścież i prowadził długie rozmowy z...
Zapowiadał się świetnie. Pomimo, że jestem wielką fanką wszelakich kryminałów zarówno seriali jak i filmów (głównie angielskich i oczywiście klimatycznych skandynawskich w szczególności kocham kryminały właśnie osadzone w zimowej, mroźnej aurze) ale sezon 2 Fortitude mi się nie podobał. Niestety tak jak sezon 1 był...
więcejMam mieszane uczucia po obejrzeniu 1 sezonu , na początku było super pod koniec trochę słabiej. Jedno jest pewne wydaje mi się że umieralność w serialu przewyższa znacznie Grę o Tron.